Mortadela z supermarketów nie jest smaczna, ale prawdziwa, taka jak za dawnych lat i to od dobrego rzeźnika jest pyszna i całkiem inna. Sałatkę można zrobić również z dobrej jakości parówek lub kiełbasy.
70 dag mortadeli ( lub parówek o dużej zawartości mięsa )
4 konserwowe ogórki ( lub kiszone )
1 duża cebula
5 łyżek majonezu
1 łyżeczka musztardy
pieprz
35 dag żółtego sera (w kawałku)
5 jajek (ugotowanych na twardo)
zielona cebulka (pół pęczka)
2-3 ząbki czosnku
3-4 łyżki majonezu
3 łyżki gęstego jogurtu
1 płaska łyżeczka musztardy
Sałatka smakiem przypomina czeski rybi salat.
Składniki;
400 g – 600 g płatów śledziowych z zalewy octowej
250 g – 300 g marynowanych pieczarek (można pominąć)
200 g marynowanych cebulek
300 g – 400 g marchewki z groszkiem (ze słoika)
200 g ogórek konserwowych
1 płaska łyżeczka cukru
4 łyżki majonezu
pieprz-do smaku
Pomysł zaczerpnęłam z internetu na zagranicznej stronie, trochę go tylko zmodyfikowałam.
Jajka-dowolna ilość
masło
sól
pieprz kolorowy
6-7 grubych plastrów schabu bez kości
35 dag marchewki
1 mały por
4 łyżki majonezu
2 łyżki ketchupu
2 łyżki przyprawy do zup ( lub sosu sojowego )
3 ząbki czosnku
0,5 łyżeczki soli
0,5 łyżeczki pieprzu
1 średni pęczek selera naciowego
1 puszka kukurydzy
1 puszka ananasa
400 g piersi z kurczaka
200 g żółtego sera
4 łyżki majonezu
sól, pieprz do smaku
1 duży brokuł
5 jajek ugotowanych na twardo
4 pomidory
Składniki sosu;
0,5 szklanki jogurtu
3 łyżki majonezu
4 ząbki czosnku
2 łyżeczki posiekanego koperku
sól, pieprz-do smaku
szczypta cukru