Śląska kopa

 

Przepis na ten deser jest bardzo stary i każdy robi go na swój sposób, zamiast bitej śmietany często używany jest krem który robi się na maśle i utartych jajkach z cukrem.W tradycyjnej kopie piecze się blaty biszkoptowe lub kokosowe, które łamie się na kawałki i moczy w alkoholu. Owoce również można wcześniej zalać wódką.Ten przepis to moja uproszczona wersja na szybko.

 

300 g okrągłych biszkoptów
1 puszka brzoskwiń (820 g)
1 puszka ananasów (560g)
800 ml śmietany kremówki 30%
4 łyżeczki cukru wanilinowego
3-4 torebki śmietan-fix (lub 2 łyżeczki żelatyny)
100 g suszonych moreli
100 g rodzynek
100 g suszonej żurawiny (niekoniecznie)
100 g posiekanych orzechów
(można również dodać płatki migdałowe)
350 – 400 ml wódki (lub wódka zmieszana ze spirytusem)

Owoce z puszki pokroić na małe kawałki, odsączyć na sitku.
Morele pokroić na małe kawałeczki, dodać rodzynki i żurawinę, całość zalać sokiem z owoców, odstawić na co najmniej 2 godziny (lub dłużej) po czym odsączyć.
Orzechy potłuc tłuczkiem, śmietanę ubić z cukrem wanilinowym oraz z dodatkiem śmietan-fix
Śmietanę, bakalie i owoce podzielić na 3 części
Na półmisku (lub w misce) ułożyć jedną część namoczonych w alkoholu biszkoptów
Po czym kłaść jedną cześć bitej śmietany, na to jedną część owoców i bakalii.
Po czym dwukrotnie czynność powtórzyć.
Całość włożyć do lodówki na kilka godzin

 

Przepis został wpisany do Rudzkiego kalendarza w 2015 rKalendarz