Śląska moczka
Zamiast wody można do moczki wlać kompot agrestowy lub śliwkowy, zmniejszając przy tym ilość cukru i soku z cytryny.
200 g masła
2 płaskie łyżki mąki
700 g. piernika
400 g rodzynek
300 g suszonych śliwek
250 g pokrojonych orzechów włoskich
200 g suszonych moreli
200 g migdałów
1 czekolada gorzka ( niekoniecznie )
sok z 5 średnich dużych cytryn
około 10-11 łyżek cukru
1 łyżeczka soli
Piernik pokroić w kostkę i zamoczyć na kilka godzin w 2 l letniej wody (aż się dobrze rozmoczy).
Wykonanie;
Migdały podgotować około 5 minut, po czym obrać i pokroić, lub dodać gotowe migdały w płatkach.
W garnku rozpuścić masło, dodać mąkę, wymieszać i smażyć aż do uzyskania jasnozłotego koloru.
Namoczony piernik wlać do garnka z zasmażką, dolewając jeszcze około 3,5 litra wody.
Dodać pokrojone śliwki, morele, rodzynki, orzechy, migdały oraz połamaną w kawałeczki czekoladę.
Dodać sól, cukier oraz sok z cytryn.
Ważne;
Moczkę trzeba od początku, aż do zagotowanie cały czas mieszać.
Orzechy zamiast kroić można włożyć do woreczka i potłuc.
II
Moczka bez zasmażki (o konsystencji budyniu)
0,5 kg piernika
2 litry gorącej wody
700 ml gorącej wody dodatkowo
około 1,5 kg bakalii (może być mniej)
użyłam następujące bakalie;
250 g suszonych moreli
250 g posiekanych orzechów włoskich
300 g suszonych śliwek
350 g rodzynek
200 g żurawiny
150 g cukru
1 gorzka czekolada (połamana na kostki)
¾ łyżeczki soli
100 ml soku z cytryny
Pokrojony piernik zalać 2 litrami gorącej wody i odstawić na całą noc.
Rano zmiksować blenderem, dodać posiekane bakalie, sól, wodę, czekoladę i cukier.
Gotować przez chwilę, następnie wlać sok z cytryny i gotować tylko do momentu zagotowania.
Z podanej ilości wychodzi około 4 litrów moczki